Będąc jeszcze w Warszawie rozpoczęłam współpracę z kolejne firmą odzieżową. Tym razem trafiłam na firmę, która w swoim asortymencie ma na prawdę eleganckie ubrania. Patrząc po cenach są to ubrania z wyższej półki. Na prawdę jest w czym wybierać. Jeżeli ktoś lubi elegancję, myślę, że z pewnością zainteresuje się sklepem StyleWe. Dziś przygotowałam dla Was jedynie wishlist, aby pokazać Wam namiastkę tego, co proponuje Wam StyleWe. Natomiast mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości sama będę mogła zaprezentować coś z ich garderoby. 

KLIK                                      KLIK                                        KLIK

KLIK                                      KLIK                                        KLIK

KLIK                                      KLIK                                        KLIK

KLIK                                      KLIK                                        KLIK

KLIK                                      KLIK                                        KLIK

Także jak sami widzicie, sklep StyleWe oferuje nam kreacje na eleganckie wyjścia, randki, czy spotkania. Myślę, że jest wart Waszego czasu. Serdecznie polecam!

Chcemy być piękne i zadbane. Każdego dnia otaczamy się mnóstwem kosmetyków przeróżnych marek. Jednakże wiele z nas ma niektóre składniki uczulenie. Zaczynają się wtedy poszukiwania czegoś naturalnego. Naturalne kosmetyki. Brzmi bardzo ciekawie i zachęcająco. Zamiast kupować drogie kosmetyki, można poszukać czegoś, co zostało stworzone przez naturę, a wykorzystane przez człowieka. Cena takich kosmetyków może być podobna lub nawet mniejsza, a nasze zadowolenie po stokroć większe! Na szczęście specjalnie Was przekonywać nie trzeba do natury. Jest to teraz tak powszechne i... naturalne, że każdy wie o czym mowa. 

Tak też własnie idąc w głąb tematu zainteresowałam się ostatnio przeróżnego rodzaju olejkami. W moje oczy wpadł ostatnio olejek różany. Miałyście kiedyś pojęcie o jego istnieniu, właściwościach czy zbawiennym wpływie na naszą skórę? Zapewne tak :) Olejek różany zasłynął na całym świecie, dzięki swoim niesamowitym właściwościom. Ma działanie przeciwbólowe, uspokajające, przeciwzapalne, a także antyseptyczne. Dlatego idealnie nadaje się do łagodzenia podrażnień, regeneracji i nawilżania skóry. Doskonale sprawdza się też przy walce z oparzeniami słonecznymi. Idealnie na tegoroczne wakacje. 

Istnieje wiele olejków eterycznych, które nie są do końca pochodzenia naturalnego, bądź są jakoś "wspomagane" chemicznie. Wybierając ten właściwy warto dowiedzieć się o nim więcej, by nie kupować kota w worku.

Macie słabość do różanych kosmetyków? Zapraszam Was na stronę The Rose, gdzie znajdziecie milion różanych kosmetyków, które tak kochacie :)

W sobotę nareszcie wróciłam z Warszawy. Praktyki wspominam bardzo pozytywnie. Otrzymałam celującą ocenę z której jestem bardzo dumna. Warszawa to cudowne miasto, a praca tam oraz z takimi ludźmi jakich poznałam, to spełnienie marzeń myślę wielu przyszłych hotelarzy. Jednak ja osobiście twierdzę, że moje miejsce jest gdzieś bliżej. Zdecydowanie bliżej... Bliżej najbliższych mi osób. Warszawa była cudowną przygodą, jednak nie odnalazłam tam swojego miejsca na ziemi. 

Dzisiaj prezentuję Wam kolejny outfit. Jeansowe ogrodniczki lub jeansowy kombinezon. Z rożnymi nazwami się spotkałam. Cieszę się, że ta część garderoby trafiła do mojej szafy. Nie ukrywam zachwytu nad nimi. Można stworzyć z nimi wiele ciekawych stylizacji. Jedną z nich widać poniżej. 

Dungarees - Romwe (KLIK)

T-shirt - Romwe (KLIK)

Necklace - SheIn (KLIK)

Shoes - CCC 

Dzisiaj przychodzę do Was z pulą trudnych słów. Tak - trudnych słów. Znacie uczucie, kiedy idziecie na rozmowę kwalifikacyjną, czy po prostu chcecie podczas zwyczajnej rozmowy "pochwalić się" wyszukanym słownictwem, a tu w głowie lśni pustkami... same kolokwializmy? Język polski jest niezwykle bogaty i piękny. Warto go znać jak na Polaka przystało! Otóż dzisiaj postaram się Was zainteresować kilkoma pojęciami i być może tak z nudów sobie o nich poczytacie... a nóż widelec coś Was w głowie zostanie... :) 

Mitrężyć

Mitrężyć oznacza marnować czas na próżno, zwlekać z czymś, trwonić, guzdrać się.

 - Za 10 minut wychodzimy, a Ty ciągle się mitrężysz, rusz swoje 4 litery z łaski swojej. 
(no cóż ^^)

Interlokutor

Synonimem słowa “interlokutor” jest “rozmówca“.

Eudajmonizm

Pogląd etyczny, według którego ostatecznym i najważniejszym celem każdego człowieka jest osiągnięcie szczęścia.

Windykacja

Windykacja jest to dochodzenie w sposób określony w przepisach ustawodawczych swoich praw do rzeczy lub zapłaty. Dosłownie oznacza dochodzenie roszczeń, obronę konieczną, a w szczególnym przypadku nawet zemstę.

 - cóz, przydatne :))

Dezynwoltura

Pojęciem tym określa się zbyt swobodne, lekceważące wręcz zachowanie wobec kogoś. 

Sytuacja w szkole (lekcja języka angielskiego): 

– Tomku, przetłumacz na język polski słówko “train”. 

– Nie chce mi się. 

– Tomku, nie pomagasz sobie takim zachowaniem. 

– Fajnie. 

– No więc, spróbujesz? 

– Ojej nie wiem co to znaczy, ok? 

– “Pociąg” Tomku. 

– Sama sobie pociąg. 

Ten uczeń z całą pewnością odnosił się z dezynwolturą do swojego nauczyciela

Faux pas 

Faux pas [czyt. fo pa] –  zwrot pochodzący z języka francuskiego, którym określamy jakieś towarzyskie uchybienie, nietakt, gafę.

Mija już drugi tydzień odkąd jestem w Warszawie. Z praktyk w 5* hotelu jestem prze zadowolona! Dużo się uczę i dużo robię. Na milion procent zdobytą tu wiedzę wykorzystam w przyszłości. Co do Warszawy... pogoda raz rozpieszcza raz nie. Zdarza mi się zazdrościć pogody moim znajomym w Zielonej Górze w momencie gdy mają 28*C a ja siedzę w pokoju bo pada. Jednak udało mi się zwiedzić miejsca widziane pół roku temu. Tak dla odmiany: zimą i latem. Zwiedziłam cudowny Ogród Saski w którym jestem niemal codziennie, Łazienki Królewskie, Złote Tarasy, Stadion Narodowy oraz oczywiście piękną Starówkę... Muzea widziałam pół roku temu, także jeszcze się do nich nie udałam. Natomiast mam jeszcze dwa tygodnie, także nadrobię zaległości. Na milion procent chcę udać się na taras widokowy w PKiN. Jeszcze tam nigdy nie byłam :)

Wiem, że ostatni post pojawił się tutaj dwa tygodnie temu, jak przyjechałam. Jednak w tygodniu nie mam tyle czasu aby cokolwiek napisać. Pracuję od 9 do 17, ale wieczory wolę spędzać na mieście. A weekendy? No w ostatni weekend spałam do 14, aby móc później tylko zdążyć zwiedzić stadion. Szczerze mówiąc nic specjalnego :D Stadion jak stadion :))

Oczywiście zdążyłam zrobić kilka zdjęć. Wszystkie zamieszczam na moim Instagramie oraz Snapchacie, dlatego gorąco zachęcam do obserwowania. Bycie ze mną na bieżąco możliwe jedynie dzięki tym dwóm aplikacjom. 

Postaram się, aby to nie był mój ostatni post w Warszawie. Nie codziennie zdarza mi się tu być. 

A plany na ten weekend? Plaża nad Wisłą... no i Ogród Saski :))

Kliknij zdjęcia, by przenieść się na Instagram!