Hej.!

     Jak Wam mija weekend? Mi tak sobie. Od rana zabrałam się za sprzątanie pokoju.. jak ja nie cierpię tego -,- Wczoraj też zaczęłam robić kartki świąteczne do szkoły. Jeśli zrobię jedną, dostanę 5. A jeśli zrobię szczęść kartek, dostane ocenę celującą. Czemu by nie zaryzykować.. No i siedzę tak od wczoraj wieczór i robię te kartki.. strasznie męczące, bo chcę, żeby były najlepsze, więc ciężko pracuję nad każdym najdrobniejszym szczegółem ;-0 Pokarzę Wam je popołudniu.
     Dzisiaj, zgodnie moją wczorajszą obietnicą mam dla Was filmiki z samolotu. Pierwszy filmik to start samolotu, a drugi to wzbicie się ponad chmury. Piękne widoki. Polecam, na prawdę ;-)  Miłego oglądania ;-)


Start samolotu AirBerlin - 21.11.2013r.
Lot Malaga - Berlin




Wzbicie się ponad chmury samolotu AirBerlin - 21.11.2013r.
Lot malaga - Berlin



Mam nadzieję, że Wam się podobało ;-)

Hej.!

     Dzisiaj był chyba najlepszy dzień w szkole, jaki tylko mogłam sobie wyobrazić. Nie ma to jak kończenie lekcji o 11.15 ;-) Poszłam jeszcze do babci zanieść jej pocztówkę i mały upominek z Malagi ;-) Bardzo się ucieszyła. Dzisiaj jeszcze pójdę do prababci, a jutro do drugiej babci i dziadka ;-) 
     Nie mam w sumie żadnych planów na ten weekend. Niestety muszę siedzieć i się uczyć. W poniedziałek mam strasznie dużo popraw, sprawdzianów i kartkówek, ale dam rade. Jak zwykle z reszta ;-)
    Wczoraj dostaliście ostatnią porcję zdjęć z wymiany do Hiszpanii. Ale jeszcze dzisiaj wyskrobie dla Was kilka zdjęć, których jeszcze nie widzieliście ;-) Jutro dostaniecie filmik z z samolotu. Start i wzlot nad chmury ;-)



























Haha ;-) Musze w końcu pokazać Wam te zdjęcia z konkursu ;-) Zajmę się tym w niedzielę, lub w sobotę po południu ;-)

Hej.!

     Boże.. ale dzisiaj mam zły dzień.. Zimno na dworze, ciągle jestem zmęczona i chce mi się spać. A na dodatek tyle dzisiaj lekcji było... Już mam dość szkoły. Dajcie mi już ferie, proszę... 
     Wczoraj byłam u lekarza rodzinnego w celu wypełnienia karty, którą rozdawała w szkole pielęgniarka. Zapytałam się lekarza "co z moim kręgosłupem". Ponieważ mam wadę postawy często mnie bolą plecy. Zwłaszcza na w-fie. A ja lubię w-f, więc chciałam dostać skierowanie do ortopedy. No i dostałam. Na szczęście. A na nieszczęście wizytę mam dopiero po nowym roku -,- A właściwie to po nowym roku dopiero zobaczą, czy będzie dal mnie miejsce -,- Do tego czasu chyba kręgosłup mi przez gardło wyjdzie -,-
     Zmieniając temat.. mam dla Was ostania porcję zdjęć z wymiany do Malagi. Są to zdjęcia znad Morza Śródziemnego ;-) Szkoda, że miałam ubrane skarpetki, bo bym chętnie zamoczyła wtedy sobie chociaż nogi w takiej śródziemnomorskiej wodzie ;-)



 


























Nikt mi nie zabierze tych cudnych wspomnień :D

Hej.!

     Ale fajnie. Dzisiaj wcześniej w domu, bo już o 13. ;-) Czemu? Bo w szkole ma być jakaś konferencja, czy coś, no i pomagałam wystroić sale. Bardzo ładnie nam to wyszło. Jutro i po jutrze lajtowo, bo tez tak wcześnie skończę. Taki plan to ja rozumiem :D
     Dzisiaj jest okropnie zimno -,- Jak wychodziłam rano z domu, to było -5*C-,- Brrr... a to dopiero listopad. Nie chcę myśleć co będzie w grudniu, czy styczniu... Czekam tylko aż tata wróci z pracy, zjem obiadek, zrobię sobie cieplutka herbatkę i zmykam pod kołderkę :D
     Dzisiaj chce Wam pokazać kolejne zdjęcia z wymiany do Hiszpanii. Tym razem zdjęcia z Meczetu w Cordobie. Robiłam je niestety bez flesza, wiec większość jest rozmazana... pokarzę Wam te najlepsze :D









































































































































To wszystkie. Piękny ten Meczet, co nie..? Jeszcze mi zostały chyba zdjęcia z plaży i portu. Jutro Wam je pokarzę :D

Hej.!

     Sorki za ta jednodniowa przerwę, ale jak zwykle coś mi wypadnie i nie mam czasu dla Was. Dzisiaj sytuacja jest inna, bo już teraz jestem w domu. Lekcje trwają krócej. Coś tam, że maturzyści piszą jakieś testy, czy coś tam.. nie wiem do końca. Ważne, że lekcje krótsze i dzwonków nie ma :D 
     Dzisiaj mam dla Was kolejną porcję zdjęć z wymiany do Hiszpanii. Tym razem zdjęcia przedstawiają Cordobę. Ponieważ jednym z celów naszej wymiany była wycieczka do Cordoby, oddalona o chyba 200km od Malagi. Zdjęć jest na prawdę sporo, dzisiaj pokarzę Wam tylko zdjęcia z samego miasta Cordoba. Jutro zobaczycie zdjęcia z Meczetu, też z resztą w Cordobie ;-) Zapraszam:


















































































Wiecie... z wnętrza Meczetu mam sporo zdjęć, ale większość jest niewyraźna, ponieważ była robiona bez flesza. Chcecie, żebym je tu jutro dodała?