...

Hej.!

      A miałam mieć wczoraj wolne... o godzinie 16.00 dzwoni do mnie szefowa i mówi, że mam przyjść do pracy w ciągu godziny. -,- No i co zrobisz..? No nic nie zrobisz. Spakowałam się, sprawdziłam autobusy, na szczęście 20 minut później miałam ostatni autobus! Pojechałam. Do domu wróciłam po 22.00 jako całkowity wrak człowieka. A to dopiero był drugi dzień. Dziś czeka na ns 110 osobowe wesele. Oh God!


      Wy pewnie cieszycie się wolnością :D Ja chyba w sierpniu będę miała wolne.. już tak czuję. Chyba będę rezygnować w sierpniu. Już kuzynka moja kochana pyta się, czy nie chcę do nich na wieś pojechać. Oczywiście, że chcę! Zajebiście chcę. Natomiast w lipcu to nie wypali, a nie chcę się narzucać :D


You May Also Like

10 komentarze

  1. Współczuję Ci trochę, ale no dasz radę, powodzenia :)
    http://mybeautifuleveryday.blogspot.com/

    ReplyDelete
  2. Oj to trzymam kciuki, żeby dzisiaj szybko Ci czas zleciał :)

    ReplyDelete
  3. praca to nie łatwa sprawa, mimo narzekań na szkołę lepiej wybrać ją jeśli można :D

    ReplyDelete
  4. A ja bym sobie gdzieś popracowała. :D Kasa by się przydała no. :P

    ReplyDelete
  5. Czyli, że jest mała nadzieja, żebyś do nas przyjechała? Super :). Nicola się ucieszy zresztą ja też!!! Czekamy!
    Klaudia ;)

    ReplyDelete
  6. popracujesz a efekty będą, pieniążki też heheh ;)

    ReplyDelete
  7. Z tej twojej szefowej to niezła aparatka jest,dobrze że ci nie kazała za 10 min przyjść ...
    Ładny obraz! :)
    Udanych wakacji!
    Pozdroski :*
    Meggi i Paula :)

    ReplyDelete
  8. Często jest ciężko, ale myśl o efektach! :)
    Wow, wakacje na wsi - lubię to!

    ReplyDelete
  9. Wakacje na wsi to na pewno coś fajnego!
    Często jest ciężko, ale trzeba myśleć o pozytywach! :)

    ReplyDelete