Motivation

Hej.!

     Niektórzy z Was właśnie siedzą w szkole w oczekiwaniu na ostatni dzwonek ;-) I weekend. A ja? Dla mnie to wciąż bez znaczenia, bo mam wolne. Jeszcze. Od poniedziałku sielanka się kończy i trzeba wracać do szarej codzienności. Powitać książki, nauczycieli, lekcje, sprawdziany.... A ja mam jeszcze lekturę do przeczytania -,- 
     Nie wiem, czy pamiętacie, ale jakiś czas temu przeszłam na dietę i zdrowe odżywianie. Zerwałam z zapiekankami, chipsami, słodyczami i podjadaniem po nocach. A przywitałam jedzenie lekkich, zróżnicowanych posiłków 5x dziennie, więcej owoców i warzyw. Na śniadanie jem codziennie płatki owsiane, a ostatni posiłek kończę przed 19. Ile to już trwa? Równo 5 tygodni. Jestem z siebie dumna z tego powodu, gdyż za każdym razem, gdy zapowiadałam wielką rewolucję w żywieniu... to nie trwa więcej niż parę dni. A tu proszę.. Noworoczne postanowienie jednak trzyma ;-) Obiecałam sobie również ćwiczenia. Oczywiście tego nie mogłam spełnić przez remont, ale od poniedziałku biorę się za ćwiczenia.   
     Będzie mi łatwiej. Nowy tydzień, nowe wyzwania ;-) I tym razem postaram się, aby te całe moje ćwiczenia trwały dłużej... niż kilka dni. Ale skoro na diecie jestem od 5 tygodni, to z tym też dam radę ;-)
Kilka zdjęć motywujących do działania: 




















Kto ze mną zaczyna pod poniedziałku? ;-)
 

You May Also Like

25 komentarze

  1. Przypomniałaś mi, że ja również mam lekturę do przeczytania, a ja nawet jej nie wypożyczyłam. :D

    ReplyDelete
  2. a co chcesz ćwiczyć?

    ReplyDelete
  3. kurde, ja ciągle próbuję odciągnąć się od słodyczy, a nie umiem ;-;

    http://modaprzemijastylpozostajex3.blogspot.com/

    ReplyDelete
  4. przepraszam,ale dodałam linka, napiszę jeszcze raz XDDD

    ReplyDelete
  5. Ja już od dawna próbuję zerwać z słodyczami i ogólnie tuczącymi rzeczami,ale mi nie wychodzi ;-;
    Może od lata dopiero zacznę.

    ReplyDelete
  6. Ja też już od jakiegoś czasu zbieram się do tego żeby zacząć.. No cóż mam nadzieję, że uda mi się jak najszybciej :) Ale nie mogę się doczekać wiosny, bo będę mogła zacząć biegać :D

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:
    ♥ Mój blog ♥

    ReplyDelete
  7. Ja ćwiczę łącznie już jakieś 5 miesięcy ;)

    ReplyDelete
  8. Ćwiczę 6 weidera. Polecam Ci ją na mięśnie brzucha! Efekty widać już po tygodniu! :)
    http://stay-positiveee.blogspot.com/

    ReplyDelete
  9. a ja codziennie sobie obiecuję od jutra... tak, te od jutra trwa od stycznia, haha ^^

    ReplyDelete
  10. Super motywacje ^^
    Mi się ferie już dawno skończyły..
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    ReplyDelete
  11. Gratuluję wytrwałości ;3
    Moje postanowienia trwają o wiele krócej xd
    Powodzenia z ćwiczeniami :D

    http://wekablogpf.blogspot.com/

    ReplyDelete
  12. Życzę powodzenia :) Ja osobiście próbuje przytyć :) A ja się uczę szpagatu :))
    http://karolcia200999.blogspot.com/

    ReplyDelete