Hej.!

Dziś jest chyba dobry dzień. Jestem w dobrym nastoju.
Wczoraj pomagaliście mi wybierać nagłówki. Najwięcej głosów było na nagłówek 6 i 5. Ostateczny głos miałam ja. Wybrałam nr5. Teraz wszystko jest niebieskie. Może być?

Hej!

Bardzo zależy mi na czasie, więc nie będę z tym postem czekała do jutra. Mam już skończone przykładowe nagłówki. Jest ich 6. Teraz Wam je pokażę, a Wy powiecie mi, który najbardziej Wam się podoba i który chcecie, żeby był nagłówkiem już na stałe. Cała kolorystyka bloga będzie dopasowana pod kolor wybranego nagłówka. Trochę siedziałam nad tymi nagłówkami, mam nadzieję, że Wam się spodobają. Wszystkie są w kolorach , które wczoraj proponowaliście w komentarzach, pamiętacie? Nie mogłam tylko znaleźć czegoś odpowiedniego pod kolor liliowy, jak chciał pewien Anonim ;-)
Oto one:



1.




 2.



 3.




 4.
 5.




 6.


Myślę, że Wam się podoba choć jeden. Prosiłabym, żeby każdy wybrał tylko jeden.

Hej!

Na samym początku chciałam wam podziękować za pomoc w wyborze koloru tła. Było 18 komentarzy co do odcienia i kilkanaście propozycji innych kolorów. Ja oczywiście wszystko to przyjmuję. Zliczyłam Wasze podpowiedzi i wyszło na to, że najbardziej podobają Wam się kolory nr 3 i 6, bo było na nie aż sześć głosów. Oto te odcienie:

Hej!

Już myślałam nad zmianami w kolorystyce bloga. Co byście powiedzieli na odcień fioletowy..? Ale nie taki ciemny, tylko delikatny fiolet w tle..? I w nagłówku pojawiłoby się coś fioletowego. Ale wiecie.. nie mogę robić jakiś drastycznych zmian codziennie, bo przecież ludzie, którzy czytają systematycznie, lub co jakiś czas (ale czytają), to by się pogubili w końcu. Z resztą ja sama się gubię. Teraz, jak widzicie jest.. różowo..? A miało wyjść brzoskwiniowo. ^^ Tło (jak się bardziej przyjrzycie) już taki odcień delikatny ma, tylko nagłówek walnęłam na różowo i tak już wygląda -,-' Doradźcie coś. Odezwijcie się.. Fioletowy..? Może być? Więcej  pomysłów, bo już sama nie daję rady :-( A Wasze propozycje są dla mnie niezmiernie ważne i każdy pomysł zostaje przemyślany. To jak..? Delikatny fiolet?
Do Was należy decyzja. W komentarzach proszę, piszcie numerek odcienia, który uważacie, że powinien być tłem. Ja postaram się zająć resztą.



To dla mnie ważne. Nie strzelajcie jak popadnie. Wpiszcie w komentarzu numerek tego odcienia, który najbardziej Wam się podoba. Ten, który będzie powtarzany jak najwięcej razy, będzie tłem w najbliższym czasie. Anonimowych czytelników też bym prosiła o pomoc. Wiem, że różowe Wam się nie podoba. ^^
A jeśli nie fiolet, to proponujcie inny kolor. Wszystko przyjmę! Tylko bądźcie szczerzy!

Hej.!

Wiecie co..? Już myślałam, że dziś nie dam rady. Ze szkoły wróciłam o 17.00, ledwo zjadłam obiad i zabrałam się za lekcję i za słówka na jutrzejsza kartkówkę. Na szczęście jest ich trochę mniej i już prawie wszystkie ogarniam ;-)
Przeczytałam Wasze komentarze, co do zmian w wyglądzie bloga. No i sporo tam było komentarzy typu "Zmień kolorystykę", lub "Zmień nagłówek". Co do kolorystyki, to na dzień dzisiejszy nic nie będę ruszała, bo podoba mi się tak, jak jest. A co do nagłówka.. to może macie rację. W sumie troszkę myślałam nad nim... i teraz jest taki.. prosty. No, może zmienię zdjęcie w nim. A robi ktoś z Was nagłówki na zamówienie? (pytanie do blogerów) Bo jeśli tak, to możemy się zgadać, chętnie bym zamówiła nagłówek. ^^
Dziś już nic więcej nie napiszę. Wpadłam tylko, żebyście wiedzieli, że nie zapomniałam o Was^^
Niestety nie mam żadnych zdjęć, ale dam kolejny mash'up. 


Papa ;*

Hej.!

Jak Wam mija weekend? Mi tak sobie. Kurcze... czemu ten weekend tak szybko mija? Nic nie zdążyłam zrobić. Dopiero co wstałam. Pewnie nie jedyna ^^
Wczoraj myślałam nad delikatnymi zmianami w wyglądzie bloga. Bo ciągle mam wrażenie, że czegoś tu brakuje-,-' Jeśli macie jakieś sugestie, pomysły, to bardzo proszę, żebyście wszystko mi przedstawili w komentarzach, okey? Będę wdzięczna. I postaram się dokładnie przemyśleć wszystko, co mi napiszecie i w najbliższym czasie coś z tym zrobić. 
    Ponieważ nie mam dziś żadnych zdjęć, ani nic konkretnego... postanawiam wrzucić kolejny  mash'up. Poprzedni Wam się podobał. Myślę, że i ten będzie w porządku ^^



     papa ;*

Hej.!

Dziś tak późno piszę... bo na 10.00 miałam trening. Niestety nie mam żadnych zdjęć, bo uznałam, że kolejne zdjęcia robione w boksie są zbędne. Ile można..? Jak się ociepli i śnieg stopnieje, a padok będzie wyglądał przyzwoicie i gdy będziemy mieli tam treningi, to w tedy wezmę kogoś, kto będzie robił za paparazzi. ^^
A na razie nic nie mam. Następny trening 10 marca o 10.00 ^^
Dopiero teraz kompa włączyłam, bo jeszcze musiałam posprzątać w pokoju. 
Jestem wykończona. Na szczęście jutro mam cały dzień wolny. Nie wiem dlaczego... ale ciągle wydaje mi się, że jest niedziela-,- Może to przez ten trening? Zawsze chodziłam w niedziele. ^^
Nie ważne.



To, co słyszycie w tle, to oczywiście Ewelina Lisowska - W stronę słońca

 Oraz:


Macklemore & Ryan Lewis - Thrift Shop

Myślę, że się podoba ^^

Hej.!

Kojarzycie może konkurs w Media Markt... "150 sekund, bierz co chcesz"?
Okazało się, ze konkurs wygrał 19- letni student Piotrek z Pionek, Niesamowite, prawda..? 150 sekund, czyli zaledwie 2.5 minuty. Kurcze.. udało mu się... zrobił darmowe zakupy na kwotę ponad 255 tysięcy złotych! I to podobno rekord. 
Kurcze.. widać, że miał pomysł, jak dobrze wykorzystać 150 sekund, mimo, że zaliczył upadek w pewnym momencie. :p
Jeśli ktoś jeszcze nie widział tego, to teraz ma okazję :p

Hej!

Jak tam? U mnie w prawdzie nic specjalnego... wiem, że miałam wpaść wczoraj jeszcze, ale jakoś mi się nie chciało. Zdjęcia maiłam iść robić, ale też mi się nie chciało. Dzisiejszy post miał być wcześniej, ale szukałam czegoś dla Was. W prawdzie nie do końca o to mi chodziło, ale mam nadzieję, że się spodoba. 
Oglądacie może czasem na 4funTv listę Lajk Czart? Tam czasem pokazują takie.. mixy piosenek.. takie mash'up.
Chciałam dać coś konkretnego, bo w ostatnim odcinku, jubileuszowym odcinku listy Lajk Czart był taki fajny mix.. ale nigdzie go nie mogę teraz znaleźć. Ani na ich stronie, ani na YouTube. -,-'
Za to mam coś podobnego. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. Mix Waszych ulubionych piosenek:



Miłego słuchania :p

Hej.!

Co tam? Połowa tygodnie już za nami. Cieszycie się? Ja bardzo! Mam już dość wrażeń związanych ze szkołą na ten tydzień. Wczoraj robiłam plakat do 23.10. Nie sądziłam, ze tak dużo czasu mi to zajmie! Ale niestety okazało się... że ten plakat to na jutro, a nie na dziś! I jestem z tego powodu wściekła -,- Ale w sumie to moja wina, no bo jak ja słuchałam, gdy nauczycielka mówiła, że to "na za tydzień" a nie "na następną lekcję". Eh.. teraz to nie ważne. 
I znów pogoda się pogorszyła. Sypie i sypie.. i końca nie widać. -,-' Nie cierpię czegoś takiego. Ale gadają, że ma tak być aż do marca... jakoś przeżyję. Dziś będę mogła bardziej skupić się an stronie, bo nie mam żadnej nauki na jutro, ani nic... Nieuniknione, że pojawi się jeszcze jeden post. Nie wiem jeszcze o czym, ale postaram się, żeby nudny nie był ;-)
     Na sam koniec chciałam tylko pozdrowić moją koleżankę Alę, która dziś obchodzi swoje 16 urodziny. 
Wszystkiego Najlepszego Alu! Niech spełnią się Twoje najskrytsze marzenia ;-) 

Hej.!

     Cieszę się, że już po szkole. Nie mogłam tam wysiedzieć. Dwa sprawdziany. Matma i angielski. Matma, to totalna porażka. Uczyłam się, byłam pewna, że dobrze mi pójdzie, ale jak już dostałam kartkę, to nagle wszystko zapomniałam, lub w niektórych zadaniach miałam wrażenie, że tego nie było -,-. Za to z angielskiego jestem zadowolona. Na 9 zadań może z dwoma sobie nie poradziłam. A tak, to każde następne uzupełnione prawidłowo! Na jutro muszę mieć zrobiony plakat. Miałam zacząć wczoraj szukać info, ale.. jakoś mi się nie chciało. ^^
     Ostatnio do moje "kolekcji" pielęgnacji włosów doszły kapsułki. To akurat nie jest kosmetyk. Tylko.. tabletki. W wielu aptekach mówiono mi, ze dla słabym i zniszczonym włosom nie pomogą same odzywki. Trzeba się tez zdrowo odżywiać, nie odchudzać itd. Kilka krotnie usłyszałam o suplementach diety. No i postanowiłam zakupić coś takiego^^. To podobno wzmacnia skórę, paznokcie i włosy. No... biorę je od jakiegoś.. 1.5 tygodnia rano i wieczorem. Jeszcze nie zauważyłam, żeby podziałało na paznokcie i włosy, ale na skórę.. jakąś drobną zmianę zauważyłam. :p


W opakowaniu jest 80 kapsułek. Mam nadzieję, że obok ampułek z Radicala pomoże moim włosom^^

Hej.!

     Dzisiejszy dzień zapowiadał się na prawdę koszmarnie. Jednak nie było tak źle. Miał być sprawdzian z matmy.. nie było. Miała być kartkówka z chemii... nie było. Jedynie była kartkówka z geografii. Na szczęście dostałam łatwą grupę i jakieś 4+ powinno być. ^^ Za to na jutro spada sprawdzian z matmy i angielskiego. Trzeba trochę nad tym wszystkim dziś posiedzieć. Nie mam zamiaru później zostawać po lekcjach i poprawiać. Z resztą pewnie będę musiała. Miałam iść poprawić WOS dzisiaj, ale jednak coś nie wypaliło i pójdę za tydzień. Pisaliśmy ten sprawdzian chyba na początku stycznia, jak nie w grudniu^^ Już nie pamiętam, ale i tak jest już sporo po terminie popraw ^^.
Muszę jeszcze zrobić plakat na środę i dość długie zadanie z WOS-u na piątek... jakoś się wyrobie, choć czasu dla siebie mam coraz mniej. :-(
     Nie wiem, czy zauważyliście, ale zmieniłam nieco wygląd pobocznych pasków. Musiałam dodać dwa banery po prawej stronie. To na konkurs. Muszą być. ^^ Nie ma już wtyczki na Facebooka. To znaczy jest, ale mniejsza i po prawej stronie zaraz po "Translate". Pod "Archiwum" po prawej stronie jest gierka ^^. Taka jakaś badziewna. Ale to zamiast chomika, który kiedyś tu był. Wiele osób chciało, abym go z powrotem dała, ale.. jakoś nie ma na niego miejsca. Może kiedyś. ^^
Wystarczy kliknąć "Zagraj". Ale ostrzegam, że to nic szczególnego^^


Nie mam dziś żadnych zdjęć, ale żeby nie było pusto, dodam jakiś wiosenny gif.
Do jutra.
Papa ;*

Hej.!

Jak tam mija weekend? Mi nawet dobrze. Wczoraj byłam z Kaśką w Focusie. Trochę połaziłyśmy po sklepach... w końcu wyczaiłam szpilki, które mnie bardzo zainteresowały. Wygodne, ładne... Idealne. Później weszłyśmy do sklepu z ciuchami, bo zainteresowały mnie spodnie z wystawy. Zaczęłam ich szukać po pułkach. I znalazłam. 109,-. Hm... ale wychodząc zauważyłam, że na wieszakach, które były tak schowane, że trudno je dostrzec wisiały spodnie za... 25,-!!!! I jeszcze wpadłyśmy do KFC.
Kilka zdjęć z poprzedniego dnia:




Muszę częściej robić takie wypady. ^^

Hej.!

Jestem ciekawa.. co robiliście wczoraj o 20.25? Spaliście? Nie sądzę... Bo niby wczesna pora? Hm... nie o to mi chodzi. Wczoraj o tej godzinie bardzo blisko Ziemi przeleciała asteroida 2012DA14. Ponoć 27 000 km od Ziemi. To rekordowa odległość. Chyba każdy już o tym wie. Następnym razem coś takiego zobaczymy... za 17 lat. W 2030 roku podobno też ma coś takiego się wydarzyć. Ja tam próbowałam coś wypatrzeć... ale i tak nic nie zauważyłam. Była mgła i chmury... Ale nawet gdyby niebo było tego wieczoru czyste to i tak musiałabym mieć teleskop. A ja mam tylko.. zepsutą lornetkę ^^ 

 

Mnie to bardzo zaciekawiło. Przez godzinę siedziałam przed telewizorem i słuchałam rozmów na ten temat w TVN24. Bardzo współczuję poszkodowanym ludziom w Rosji. 

Hej!

Wpadłam na chwilę. Przypomniało mi się, że miałam coś opisać. Pamiętacie, jak mówiłam, że używam ampułek Radical? Właśnie za 5 dni mi się skończy pierwsze opakowanie. Kupię następne, a gdy mi się skończy, to dodam recenzję. Pamiętam o tym, lecz nie o ampułkach chciałam teraz pisać. Ostatnio coraz bardziej pielęgnuję swoje włosy. Nigdy przedtem tak o nie nie dbałam. I to był poważny błąd. Nie dawno dostałam mini szczoteczkę do masażu skóry głowy. Właściwie, to zwykła szczotka do włosów, tyle tylko że z grubymi i szeroko rozstawionymi ząbkami. Parę razy się nią czesałam i powiem Wam, że fajna jest. Ogólnie to czeszę się zwykłą szczotką, a jak mam czas to jeszcze dodatkowo przeczesuję nią włosy:



Jest mała i wygodna, do tego wspaniale masuje.
Później jeszcze wpadnę. ^^
Papa ;*

Hej!

I w końcu weekend! Na reszcie się wyśpię. ^^ Dziś byliśmy z klasą w McDonaldzie. Było nawet fajnie. Fajniej by było, jakby była Magda... :-( 
Jutro wychodzę z Kaśką do Focusa. Może będą zdjęcia. To znaczy na bank będą, bo biorę aparat ^^
Robicie coś na weekend? Ja prócz tego wyjścia.. to chyba nic nie robię. 
Ja to czekam na wiosnę! Już się nie mogę doczekać! 










 A Wy? Też macie dość zimy?

Hej!

Nudzi mi się, więc postanowiłam wpaść znowu. Jak tam mija dzień? Coraz zimniej, co? Ja siedzę w domku cieplutkim, nigdzie nie wychodzę. Nie chce mi się. Jeszcze tylko jutro i już będę miała spokój od szkoły. Może wybiorę się na jakąś sesję zdjęciowa z koleżankami? Nie wiem.. pogadam jeszcze, ale wątpię, by mim się chciało. Jeśli im się nie będzie chciało, to wymyślę coś innego. W sumie.. dawno nie dawałam jakiś takich porządnych zdjęć. Trzeba będzie to nadrobić, nie sądzicie? 
Ostatnio z mamą piekłyśmy oponki i mini pączki. Miały być na tłusty czwartek, ale w środę nie było czasu, żeby je piec, wiec zabrałyśmy się za nie w sobotę. Były przepyszne! Strasznie dużo nam wyszło, więc jedliśmy je wszyscy aż trzy dni ^^ 



Jeśli będzie ktoś zainteresowany, to kiedyś podrzucę przepis. ^^
Takich dobrych to w żadnej cukierni nie znajdziecie^^.

Na dziś to tyle. Spodziewajcie się mnie jutro.:p
Papa ;**

Hej!

Dziś tu już myślałam, że dzień się nie skończy. Strasznie powolny był. 
Ale to w sumie dobrze, bo dziś.. Walentynki ♥
W całej szkole aż huczy od tego. Na każdej przerwie muzyka, można było wysłać walentynkę komuś. Parę dziewczyn dostało. ^^ Rano widziałam dwóch chłopaków z innej klasy, jak nieśli dwa ogromne kosze róż. Szkoda, że nasi chłopacy nic nie pomyśleli.  :p W sumie to jutro z klasą wychodzimy. Nie ważne :-)
A Wy? Dostałyście jakieś walentynki, kwiatki?
Ja owszem^^

Hej.!

Wiem, że obiecałam dodać paznokcie. I spełniam tę obietnicę teraz:


 
Ładne? Z pozoru nawet łatwe. Ale tylko z pozoru. Potrzeba dużo cierpliwości. 
Już teraz można zobaczyć je w zakładce "Paznokcie", gdzie jak zwykle szczegółowo opisałam jak je wykonać. 
Miłej zabawy:p

Papa ;*

Hej.!

Teraz wpadłam tylko na chwilę. Chce Wam pokazać resztę zdjęć z treningu. Mam jeszcze mnóstwo nauki, ale wpadnę znów, bo mam w planach jeszcze jeden post.
Strasznie mi spadły wyświetlenia w ostatnich dniach, nie sądzicie? Będę musiałam nad tym popracować, dla tego w ciągu następnych kilku dni mogą pojawiać się dwa lub trzy posty dziennie. Jeśli oczywiście będę  miała czas. 
Na jutro muszę przygotować referat na religię o Świętym Walentym. Chodzi mi po głowie wspaniały pomysł. Postaram się jak tylko mogę, aby moja prezentacja była ciekawa i wyjątkowa. Może zrobię jakąś krzyżówkę i w nagrodę dla wygranej grupy będzie ocenka, lub chodziarz plusiki? Pogadam z nauczycielem. :p
Mam nadzieję, że klasa mnie oceni szczerze za referat, a nie za to jaka jestem. Bo niektórzy to tak robią -,- 
Nie ważne. ^^ Przejdźmy do konkretów:



 Mrugnęła. ^^












 Haha... te zdjęcie jest najlepsze! Koń wygląda, jak by... co najmniej nie lubił Karoliny. A tak na prawdę, to chyba akurat ziewał.. właściwie to kończył ziewać. Ale i tak fantastycznie wyszło. ^^ Jest najlepsze ze wszystkich! NAJLEPSZE!



Karolina i Ariel. Ariel to Ogier. Piszę to, bo niektórzy w poprzednich komentarzach uznali, że to klacz. Nie, to ogier. ^^



Na teraz to tyle. Idę popracować nad referatem, żeby nie zawieść klasy. Możecie spokojnie czekać na kolejny post.
Papa :*

Hej wszystkim!

 
     Na prawdę przepraszam za to, że tak późno dziś piszę, ale musiałam zostać na chemii, a potem jeszcze po powrocie do domu musiałam zrobić niemiecki, angielski, biologię.. Nauczyć się na sprawdzian z biologii. No i teraz robię ćwiczenia^^ A jeszcze muszę przetłumaczyć tekst na angielski -,-. Nauki masa! Ale spokojnie się wyrobię! 
     Mam dla Was zdjęcia z treningu, tak jak obiecałam. Oczywiście zgodnie z tym co mówiłam jest ich więcej, więc zamieszczę je w dwóch postach. I oczywiście są lepszej jakości. :p


To jest moja kochana Rotaria, jednak... nie dostałam jej.. :-(





 Hahaha  ^^.... Wiem, że dziwnie tu wyszłam. Rozczochrana, bo tyle co kask zdjęłam. :p





A tu Karolina i Jurgen  < 3



 
Ariel  :D



Jutro reszta zdjęć. Ja spadam, bo coraz mniej czasu. :p
Mam nadzieję, że podobają wam się zdjęcia. :p


Do jutra Papa ;*

Hej!

Jak Wam minął weekend? Bo mi trochę nudno. Miałam szlaban... hehe ;p. Ale już po wszystkim, już mogę pisać. Tak jak obiecałam, mam zdjęcia z treningu i paznokcie. Wszystko po kolei... Wczorajszy trening też zaliczam do udanych, mimo iż nie dostałam Rotarii. Tylko Apollę, ale ja za bardzo za nią nie przepadam, więc zamieniłam się z Karoliną. I miałam Bylinę. Wspaniale się na niej jeździ. Mieliśmy na hali, wiec stresik był. ;p Koniom coś odwalało wczoraj... co chwilę brykały, wyjeżdżały z zastępu, płoszyły się... Na szczęście nic mi, ani Karolinie się nie stało. Są zdjęcia niestety jedynie z boksu, bo nikogo nie było z nami, kto mógłby porobić nam zdjęcia jak już jeździmy. ;-( Może następnym razem.... 
Kolejny trening za dwa tygodnie w sobotę o 10.00.

Teraz tak rano pisze, bo mi przez weekend nieco oglądalność zmalała.. Trzeba to jakoś nadrobić. ;-)
Po szkole dodam zdjęcia z treningu. Paznokcie jutro. 

Papa. :*

Hej!

Wspaniale, że udało mi się wpaść! Nie mam dziś żadnych zdjęć, ale przysięgam że w poniedziałek będą.! Dziś wymyśliłam nowy wzorek na paznokcie, więc również wkrótce się pokaże. To znaczy.. nie do końca wymyśliłam. Już wcześniej go umiałam i chciałam pokazać Wam, ale... bardzo długo się go wykonuje, a ja nie miałam ostatnio za dużo czasu. Myślałam także nad kilkoma innymi wzorkami malowanymi wodą. :p
O tym jeszcze później. W tle można usłyszeć dwie nowe piosenki, które bardzo mi się podobają:






Uwielbiam!

Na dziś to niestety tyle. Przepraszam Was, że tak krótko! Obiecuję, że wkrótce to nadrobię!
Życzcie mi, abym jutro na treningu dostała Rotarię :-)

Papa:*

Hej! 

Dziś zapowiadał się strasznie ciężki dzień, lecz nie było tak źle. Na pięć lekcji trzy kartkówki. Z każdą sobie poradziłam. No... może WOS nieco gorzej.. ;-) Nawet w-f mi się wyjątkowo podobał! Na pierwszej ping-pong. Niestety odpadłam po drugim meczu :-( Ale za to druga lekcja ... najlepsza! Graliśmy w unihokeja. Uwielbiam tę grę! Zajęłyśmy drugie miejsce i zdobyłyśmy5-. Wspaniale!
Na weekend niestety nie wpadnę. :-( To ostatni wpis aż do poniedziałku. :-( Ale w poniedziałek wpadnę może z kilkoma zdjęciami z treningu! Obiecuję lepszą jakość i więcej zdjęć niż poprzednio. ;-)
Macie jakieś plany na weekend? Bo ja to pewnie będę na zmianę słuchała muzyki, uczyła się i może troszkę telewizji? Zobaczę. Na pewno zajmę się rozprawką na poniedziałek. Okropną tezę dostaliśmy... totalnie nie mam pojęcia jak to rozpracować. Dla tego mam wolny weekend i dużo czasu na myślenie. Zamierzam nie marnować tego czasu tylko porządne przygotować się na cały tydzień kartkówek i sprawdzianów. Eh.. szkoła.. jeszcze tylko.. kilkadziesiąt dni! ;p

Dziś tak szybko pokazuję zestaw, bo nic innego nie mam i spadam;-)

Hej!

Dziś mamy tłusty czwartek. Obchodzicie? No jasne, że tak, co za pytanie! Pączuszki, faworki, wszędzie lukier... same tłuste słodkości. Uwielbiam ten dzień i wtedy wcale nie myślę o linii, czy coś. Każdy musi zjeść choć jednego pączusia. :p
Dziś od samego rana w szkole co druga osoba zajadała się pączkiem. A w pokoju nauczycielskim, to stołu nie było widać, bo cały był zasypany pączkami, a w powietrzu unosiła się słodka woń lukru! Palce lizać! Ja dziś tez się objadam! Sama zjadłam dziś 7 pączków i na tym nie skończę. A Wy?










                                                                       












Życzę wszystkim smacznego. Ja już raczej dziś nie wrócę.
Papa   ;*

Hej!

I już połowa tygodnia za nami. Pod wczorajszym postem były 22 wspaniałe komentarze, które pozytywnie nastroiły mnie na dzisiejszy dzień. I nawet sprawdzian z chemii nie mógł tego popsuć, ale został przełożony, więc mam jeszcze lepszy humorek. Niestety czeka mnie mnóstwo nauki i przygotować do szkoły. Najbliższe dwa tygodnie mamy tak nawalone nauką, że tylko kończę to pisać i lecę się przygotowywać. Na pierwszy ogień pójdzie angielski. W piątek kartkówka z 223 słówek. -,- i jeszcze trzeba oddać z polskiego rozprawkę i test, których jeszcze nie mam. Sami widzicie. Muszę się za to wziąć, żeby nie mieć zaległości. A właściwie to już mam drobne zaległości, bo miałam iść na poprawy w poniedziałek, ale olałam to i już cały następny poniedziałek po lekcjach mam zajęty na konsultacje. -,-.
I jeszcze na jutro z historii prezentacja! Kurcze. Nie mam na nic czasu. Spójrzcie jak wygląda mój kalendarz, w którym zaznaczam kartkówki, sprawdziany i prace do oddania:

Hej!

     No dzisiejszy dzień był lepszy od poprzedniego. Dostałam trzy bardzo pozytywne oceny i nawet czas szybko zleciał. Prócz drugiej godziny angielskiego, bo wtedy myślałam, że na prawdę usnę. Ale może dlatego, że po prostu zjadłam za mało i już siły siedzieć nie miałam. Ale teraz to mało istotne. ;-) 
      Wczoraj pierwszy raz użyłam ampułki Radical. Z początku myślałam, że 5ml to stanowczo za mało, ale gdy skończyłam ją nakładać, okazało się, że jeszcze zostało. Ale nakładałam ją przy rozpuszczonych włosach, dlatego bardzo łatwo gubiłam się, gdzie już odżywka jest. Tym razem zaplotę włosy w kok. Jakie moje pierwsze wrażenia? Łatwe nakładanie, nawet fajny zapach i nie przetłuszcza włosów. Ale to jeszcze nic nie znaczy, bo dopiero pierwszy dzień.  Zobaczymy za miesiąc. :D
     Mam jeszcze kilka zdjęć moich, które teraz opublikuję.












Haha.. te oczko, to takie trochę sztuczne wyszło. :p
Dziś mi humor dopisuje, więc jak znajdę czas, to jeszcze wpadnę. 

Papa :*

Hej!

Dziś tu już siły nie mam. -,-". Nie dość, że dzień kiczowaty i długi, to jeszcze musiałam zostać po lekcjach na dodatkowej chemii. A jakby było mało, to wracając cała totalnie przemokłam, bo pada deszcz, a ja nie miałam ze sobą parasolki -,-. Na poprawę humorku mam jedynie dzisiejsze zakupy. To i tak nie przebije tego, że na 18.00 muszę być w Kościele, bo mamy spotkanie do bierzmowania. -,-". I cały dzień do dupy -,-" Pewnie z tego spotkania wrócę o 20.00, bo tak zazwyczaj kończą się te spotkania -,-. Nawet nie zdążę się pouczyć. -,-
Właściwie, to nie mam pomysłu dziś na post. Jestem wycieńczona po wf-ie i po chemii. Mam ochotę iść spać, a nie mogę, bo czeka mnie jeszcze co najmniej 4 godziny stania na nogach. 
Dodam tylko jakiś zestaw, bo dawno nie było i idę. :-(


 

Idealny na dzisiejszą pogodę.. :p


Papa. :-(

Hej!


Przepraszam, że dopiero teraz piszę, ale od rana jestem zabiegana. O 9.30 do Kościoła, a po powrocie nawet butów nie zdjęłam, a już szłam do Focusa za butami na bal i za odżywką. Żadne szpilki mi nie odpowiadały, ale przysięgam, że poszukiwania na Focusie się nie skończą. Pewnie znów obejdę pół miasta za jedną parą butów. Byłam w Rossmannie za odżywką Radical. Niestety był tylko szampon, ale go nie kupiłam. Może innym razem. Byłam też w aptece. Ekspedientka poradziła mi suplement diety ze skrzypem i jeszcze czymś innym, ale zrezygnowałam. Pod koniec poszłam do Almy i ... znalazłam! Ampułki Radical stymulujące wzrost włosów. Nie spodziewałam się, że to będzie takie duże opakowanie. Kosztuje 32.99,-. Kupiłam. Rezultaty po miesiącu stosowania. Trzeba używać tego codziennie na suchą skórę głowy. Zaczynam od dzisiaj. Za miesiąc dostaniecie recenzję. 





                              Tak wygląda w środku. 



 
 Każda ampułka ma 5ml.


  * Hamuje wypadanie włosów - 91%
  * Wyraźnie wzmacnia włosy - 94%
  * Zwiększa grubość włosów - 85%
  * Zwiększa objętość włosów - 87%
  * Poprawia kondycję i wygląd włosów - 100%
  * Włosy stają się jedwabiste w dotyku - 96%
 testy in vivo na grupie 47 kobiet i mężczyzn. 

Im pomogło. Zobaczymy, czy mi też.. ;-)

Witam ponownie!

Ten post będzie należał do krótkich i takich.. raczej bez pomysłowych postów. Chciałam tylko opublikować parę moich najnowszych zdjęć.


Na początek zdjęcie, które zrobiłam zamiast się uczyć:

Hej.!

Właśnie przekroczyliście liczbę 300 obserwatorów. Dziękuję :* Mam nadzieję, że ta liczba będzie rosła! 

Wczoraj wieczorem przeszukałam chyba z pół Internetu za odżywkami, czy suplementami diety, które wspomagają szybki porost włosów. I znalazło się kilka. Najbardziej zainteresowały mnie ampułki Radical. (32.95,-) W Rossmannie widziałam jeszcze szampon Radical (6.99,-). Czytałam recenzje i wpisy na forum... więc chyba muszę się w to zaopatrzyć. Tu jest więcej: < KLIK >
 W opakowanie jest 15 ampułek. Trzeba je używać codziennie przez dwa tygodnie. Widoczna poprawa jest po miesiącu stosowania. Kupię i zobaczę, czy faktycznie pomaga.

A to ten szampon, o którym mówiłam:

Hej!

     Niektórzy dziś zaczęli ferie. Życzę wspaniałej zabawy. Niestety nie macie śniegu.. haha.. ^^
     Ja już mam ferie i pierwszy tydzień szkoły za sobą. Te pięć dni zleciały nawet szybko. Oby tak do końca roku.. :p Dzisiejszy dzień był koszmarny! Od samego rana prawie na każdej lekcji kartkówka! A angielskiego i z matmy jestem w miarę zadowolona.. z historii przepisałam pytania z kartkówki, wiec na poprawy jak znalazł. A wf... morderczy! Zwłaszcza druga godzina, b ona pierwszej ograłam koleżankę w ping-ponga 88 : 76 :D Na drugiej była długa rozgrzewka, która mnie wykończyła i totalnie nie miałam już siły na mecz koszykówki. Nie lubię koszykówki, ale i tak zajęłyśmy pierwsze miejsce.. dzięki koleżankom z drużyny, oczywiście! :-)
     Macie jakieś plany na weekend? ja to chyba w sobotę wybiorę się na jakieś zakupy. Musze w końcu rozejrzeć się za jakimiś butami na bal. jednak stanęło na tym, że pójdę w czarnych zwykłych szpilkach, bez żadnych ozdób. To chyba najlepszy wybór. Teraz tylko będę musiała się naszukać ich, no bo to nie sezon. Pamiętam, jak dokładnie rok temu szukałam szpilek na Połowinki. Też zeszłam pół miasta za nimi, bo nigdzie nie było takich, które by mi względnie pasowały. Mam nadzieję, że tym razem nie będę miała aż tak dużego problemu.  ;-)



Takie są chyba najlepsze. Nie mogą być wyższe, bo zabiłabym się przy tańczeniu poloneza. :-)
Nie wiem jeszcze jak to będzie z tym tańcem -,- W Palmiarni jest strasznie śliski parkiet. Szpilki, które widzicie na zdjęciu... właśnie czegoś takiego szukam! Obym znalazła!