Hej.!
Przepraszam, że do Was tak ostatnio w kratkę pisze, ale albo jestem bardzo zajęta, albo mi se nie chce, albo nie mam weny. Wczoraj był taki przykład braku weny... już miałam napisane "Hej.!", ale jakoś nic więcej nie chciało mi przyjść do głowy. Za to po południu dostałam olśnienia, ale już nie pisałam. Moje olśnienie polegało na tym, że zaczęłam robić plakat na biologie na brystolu formatu B1. Siedziałam nad nim 4 godziny. Jeszcze tylko muszę poprzyklejać^^
Dziś w szkole było nawet fajnie. Dwie ostatnie lekcje, to był koszmar. Ciepło, wręcz gorąco na dworze, a ja w koszuli... masakra. Muszę wyjąc z szafy moje japonki. Coraz więcej osób widzę na mieście, które się ubierają w coraz to lżejsze ubrania. Musze zrzucić jeansy i wybrać coś krótszego.
Dzisiaj jest zebranie. Jakoś nigdy nie bałam się powrotu mamy z zebrania, ale dzisiaj jest tak dziwnie. Tak dziwnie się czegoś obawiam. A szczerze mówiąc nie mam czego... nie wiem...
Jutro ostatni dzień słodkiego lenistwa. W weekend muszę się wziąć w garść i siąść przed książkami. Cały przyszły tydzień będzie pełen zmagań z poprawami. Historia, WOS, Geografia, Matma, Niemiecki, Polski, spr z Chemii... będzie się działo. Zostały dwa miesiące. Jakoś sobie poradzę.
W czerwcu będę pisała sprawdzian z całego roku z gramatyki z angielskiego. Chodzi o to, że na semestr maiłam niestety 3+, a z ocen w drugim semestrze wychodzi mi 5, lecz dwóch tylko 4. Propozycja oceny na koniec roku to 4+, ale żeby mieć na koniec 5, muszę napisać ten sprawdzian. Trzymajcie za mnie kciuki. :D
Wiele osób się dziwi.. że idę to technikum, wiec "po cholerę mi świadectwo z paskiem". No to ja na to odpowiadam: a po to, że moim zdaniem miło jest zakończyć szkołę z wyróżnieniem. Poza tym bez tych wszystkich starań nad ocenami i tak wychodziło mi na I semestr 4.30. Teraz z drugiego semestru mam 4.55. No to szkoda by było zostawić tak wysoka średnią. No to się staram już o ten pasek. Mam nadzieję, że moje starania nie pójdą w błoto.
A Wy? Też zmagacie się z ocenami?
12 komentarze
Trzymam kciuki, żebyś wszystko dobrze poprawiła :D
ReplyDeleteZapraszam :3
zmnikalatwiej.blogspot.com
Trzymam kciuki, żebyś wszystko dobrze poprawiła :D
ReplyDeleteZapraszam :3
zmnikalatwiej.blogspot.com
Trzymam kciuki, dasz radę! :)
ReplyDeleteJa też poprawiam i na koniec roku jak pójdzie dobrze to będę miała 4,6. Też nie mam czasem weny ;/ pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)
http://my-strangee-lifee.blogspot.com/
Mam nadzieję że ci się uda : ) Ja też ostatnio wzięłam się w garść i próbuję wyciągnąć to 4.3 ^^
ReplyDeleteTeż tak czasami mam, że tylko pisze np. 'hej' a potem pustka w głowie, więc się wycofuje -.-
ReplyDeletePowodzenia! :*
Pozdrawiam,Izz :)
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Ja się raczej nie zmagam, ale mam wiele sprawdzianów. U mnie pogoda była dzisiaj w kratkę- rano deszcz, po południu czyste niebo.
ReplyDeletePozdrawiam!
+ Zapraszam do mnie :)
powodzenia!
ReplyDeletedziękuję c:
czasmi brakuje czasu :)
ReplyDeletezapraszam do siebie na rozdanie! www.cookplease.blogspot.com
Oi linda, passando pra te fazer uma vizitinha.
ReplyDeleteBeijos
andreakubiki.blogspot.com
Ojej! Ile poprawiania. Ja jeszcze nie doświadczyłam tego gonienia nauczycieli i pytania się co można zrobić, by mieć lepszą średnią. Na szczęście. Chociaż pewnie kiedyś musi być ten pierwszy raz. Trzymam kciuki za sprawdzian z angielskiego. Naucz się jak najlepiej! No i oczywiście o inne poprawianie też trzymam kciuki. :3
ReplyDeleteJeśli znalazłabyś troszkę czasu, by skomentować mojego bloga to bardzo proszę, bo przecież sama wiesz jakie to jest ważne. Odwdzięczę się tym samym :)
http://modaprzemijastylpozostajex3.blogspot.com/
mi jak na razie wychodzi z paskiem :) ale nie wiem, nie wiem ;)
ReplyDeletewgl jakoś tak lepiej mieć z paskiem :D
Trzymam kciuki ;) Na pewno się uda:) dziękuję za miły komentarz na moim blogu i zapraszam ponownie http://anett-monikk.blogspot.com/ PS Obserwuję :)
ReplyDelete