Forgotten Sunflowers ;-)
Hej.!
Niestety jakiś czas temu przesadziłam z odżywką dla mojego słonecznika i tak jakby spaliłam go tym... Ale zupełnie zapomniałam o dwóch malutkich słonecznikach, które przesadziłam do ogródka z doniczki. Z racji tego, że owe słoneczniki były w doniczkach maja krótkie korzonki i cieniutkie łodyżki. W sumie nie dawałam im szans. Z czasem o nich zapomniałam.
Kilka dni temu przechodząc obok ogródka zauważyłam coś żółtego kukającego na świat zza liści innych roślin. A co to..? Moje zapomniane słoneczniki rozkwitły ;-)
Są dwa :D
Są tak malusie, że nawet moja dłoń jest większa :D Ciekawe, czy coś jeszcze z tego wyrośnie ;-)
5 komentarze
Uwielbiam pestki słonecznika ;)
ReplyDeletehttp://voanni.blogspot.com
Piękne kwiaty... widzisz? czasem wkładamy najwięcej serca i wiary w zdawałoby się najsilniejszego, a zapominamy o słabych... a to ci słabi, mogą nas najbardziej zaskoczyć. ;)))
ReplyDeletepiękny jest! :)
ReplyDeleteZapomniałaś o słonecznikach, ale takie fajne, malutkie.. xd Fajne zdjęcia :3
ReplyDeletehttp://milenaabloog.blogspot.com
No miejmy nadzieję, że coś z tego wyrośnie jeszcze :)
ReplyDeletehttp://martusiadlawszystkich.blogspot.com/