Już przestało tak lać jak rano. Może sie tak utrzyma do końca dnia... Nie oglądałam wczoraj pogody, więc nie wiem, co jutro bedzie. Może mnie ktoś oświeci? ^^
Wy wogóle słuchacie tego co ja wklejam na bloga?! :D
No ja myśle...:)
A jakbym wrzuciła jakąś... Hannę Montane... też byście słuchali?
Hahaha... to zobaczymy:
Everybody let's chill
Do the ice cream freeze
Strike your pose
Can you do the milkshake
Shake it
Shake it down low
hahaha... ten tekst to oczywiście skopiowałam z Neta.. żeby niebyło potem, że jej słucham! :D
BO NIESŁUCHAM!!! ^^ Nie, no... żartuję...
No, dobra.. żartuję, że żartuję... tak naprawdę żartuję i nieżartuję... czyli żartując ten żart zażartowałam słuchanie Hanny... w rzeczywistości to ten żart sam w sobie jest żartem, żartowanie z tego jest żartem ...żart, no nie?
Już widzę, jak lejecie z tego!!!
Ty... ale to fajna piosenka...
PFFFFF...HAHAHAHAHAHAHAH
No... zejdźmy już z jej przebojów...
No.... tośmy sie pośmiali...
Macie jakieś plany na wieczór, prócz oglądania tego:
Ej, nie... Dlaczego ja? jest w sumie fajne. No bo:
A TO KTO?? :
I WRESZCIE, DŁUGO OCZEKIWANY:
...D...A...R...I...U...S...Z...
1 komentarze
Hahahahah, spoko blog. Zaobserwuję. Właź jak chcesz. przygody-landryna.blogspot.com
ReplyDelete